Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi jakub1985 z miasteczka Kutno. Mam przejechane 95165.00 kilometrów w tym 53.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią brak danych. i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

wszyscy znajomi(6)

Moje rowery

Giant Freerider RS1 112094 km

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy jakub1985.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

morze

Dystans całkowity:8360.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:201
Średnio na aktywność:41.59 km
Więcej statystyk

Lubuczewo - Karżcino - Smołdzino - Główczyce - Rzuszcze - Wicko - Charbrowo - Łeba

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Pogoda się poprawia, niebo jest czyste. Jest nadzieja na upragnioną kąpiel morską. Odbyłem ją w Łebie. Do Łeby dojeżdżamy ok. 15.00, znajdujemy miejsce na rozbicie namiotu na prywatnej posesji za 25 zł od 3 osób czyli po 8,40. Robimy podobnie jak w Darłówku, przypinamy rowery i z cenniejszymi rzeczami na miasto i nad morze. Nieoczekiwaną atrakcją staje się dom przewrócony do góry nogami. Wchodzę do niego jako jedyny, koledzy nie chcieli. Jest rewelacyjnie, choć to tylko namiastka domu w Szymbarku w głębi Kaszub. Nadchodzi to czego oczekiwałem: upragniona kąpiel morska. Woda wcale nie jest taka zimna pomimo chłodnych dni wcześniej. Kąpę się samemu, szkoda że chłopaki nie chcieli. Woleli odpoczywać na plaży. Później wspólny spacer po plaży i po mieście.


Kategoria morze, Polska, rajdy wielodniowe


Darłowo - Rusinowo - Jarosławiec - Łącko - Duninowo - Ustka - Rowy - Objazda - Karżcino - Lubuczewo

Piątek, 22 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Zwijamy rano namiot i opuszczamy Darłówko. Zaraz za miastem mija nas konwój pojazdów wojskowych, który - jak się okazuje - jechał na zlot pojazdów militarnych do Darłowa, który miał być 2 dni później. W Jarosławcu chcę wejść na latarnię morską - niestety w remoncie. Ale za to przemili ludzie nas wołają na herbatę. Byli to turyści z Włocławka, którzy podróżowali camperem po Polsce. Częstują nas także ciastkami i dają kilka jednorazowych kubków. Obiad jemy w Ustce. Tu też ma miejsce dłuższa przerwa. Z Ustki jedziemy do Rowów przez Orzechowo dosyć trudnym piaszczystym szlakiem. Z Rowów zaś do Lubuczewa do mojej rodziny na nocleg. Jeździliśmy też sporo po samych miejscowościach stąd aż 103 km.


Kategoria morze, Polska, rajdy wielodniowe


Ustronie Morskie - Wieniotowo - Gąski - Sarbinowo - Chłopy - Mielno - Łazy - Darłowo

Czwartek, 21 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Deszcz się uspokoił, ale za to mamy większy wiatr. W Darłowie ( a właściwie w Darłówku Wschodnim) nocujemy na polu namiotowym koło jednego z ośrodków wczasowych za 10 zł od osoby. Rozbijamy namiot po 16, przypinamy rowery U-Lockami do słupków od siatki, przykrywamy pokrowcami i idziemy z cenniejszymi rzeczami na miasto. Ja z Marcinem kąpiemy się w aquaparku z podgrzewaną wodą morską, Damian w tym czasie spaceruje po mieście, potem wspólnie idziemy na mecz, ale ja patrzę tylko przez pierwszy kwadrans, bo wolę popatrzeć na morze !!!!


Kategoria morze, Polska, rajdy wielodniowe


Ze Świnoujścia do Ustronia Morskiego

Środa, 20 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 0

Świnoujście - Międzyzdroje - Dziwnów - Pobierowo - Trzęsacz - Rewal - Niechorze - Trzebiatów - Kołobrzeg - Ustronie Morskie

Pogoda się psuje. Budzi nas deszcz, który - co prawda z przerwami - siąpi przez cały dzień i sprawia że nie możemy za wiele posiedzieć na plaży i nacieszyć się morzem. Wymusza to przejechanie tak długiego odcinka trasy. W przypadku ładnej pogody zakończylibyśmy jazdę w Niechorzu i tam cieszyli się Bałtykiem. Trudność sprawia nam odcinek za Międzyzdrojami a przed Międzywodziem. Są tu bardzo strome podjazdy ( choć i zjazdy też). Trzeba niekiedy podprowadzać rowery. Obiad jemy w Niechorzu czyli w mojej ulubionej miejscowości a w Ustroniu Morskim nocujemy gratis u kolegi Damiana - Krzyśka Pawłowskiego, który tam pracuje. Nie było to pewne ale na szczęście jego szef się zgodził. W przeciwnym razie czekała by nas zimna i być może deszczowa noc pod namiotem i zwijanie namiotu bardzo możliwe że także w deszcz.


Kategoria morze, Polska, rajdy wielodniowe


Wyprawa wzdłuż wybrzeża Bałtyku - dzień 1 - przyjazd do Świnoujścia+ Niemcy ( Seebad Ahlbeck)

Wtorek, 19 czerwca 2012 · dodano: 28.06.2012 | Komentarze 2

Jechał ze mną Damian i Marcin Piotrowski. PKP do Świnoujścia na regio karnet
( 1. Kutno - Poznań, Damian wsiada w Krzewiu
2. Poznań - Szczecin Dąbie
3. Szczecin Dąbie - Świnoujście )

dojazd do świnoujścia o 15.20

Jeździmy dużo po Świnoujściu i odwiedzamy naszych zachodnich sąsiadów ale do pierwszej miejscowości za granicą. Samo Świnoujście jest rozległe stąd tyle km. Nocleg na dziko pod namiotem przy ul. Ludzi Morza w dzielnicy Warszów.


Kategoria morze, Polska, rajdy wielodniowe, zagranica


  • DST 12.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

spacery brzegiem morza + po Trójmieście

Poniedziałek, 14 listopada 2011 · dodano: 24.02.2012 | Komentarze 0

Dojazd SKM z Gdańska Głównego ze schroniska do stacji Gdynia Stocznia, tam przesiadka na autobus do Babich Dołów, oglądanie torpedowni w Babich Dołach, spacer po dzielnicy i zarazem po Trójmiejskim PK w barwach pięknej złotej jesieni, po czym brzegiem morza z Babich Dołów do Oksywia, spacer po Oksywiu i w autobus do Gdyni Głównej. Spacer po porcie w Gdyni. Zaskoczeniem był fakt braku obecności niszczyciela ORP Błyskawica, który - jak się okazało - trafił do renowacji. Z Gdyni Głownej powrót SKM do Gdańska Głównego do schroniska na ul. Wałowej. Marcin tego dnia odjechał z rana do Kutna ( miał zamiar początkowo do Częstochowy, ale nie wyszło mu z powodu braku odpowiedniego skomunikowania pociągów regio - w końcu wykupił każdy z nas RegioKarnet).


Kategoria morze, Polska


  • DST 14.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jesienne Pomorze

Sobota, 12 listopada 2011 · dodano: 24.02.2012 | Komentarze 0

Trójmiasto, Malbork, Toruń pociagiem, jechał ze mną Marcin Piotrowski. Korzystaliśmy z oferty regio karnet, dojazd do Gdańska po południu, noclegi w schronisku młodzieżowym w Gdańsku. 12.11 odbyliśmy spacer po Sopocie i wzdłuż Bałtyku ze Sopotu do Gdańska-Jelitkowa a następnie po mieście.


Kategoria morze, Polska


Hel - Jastarnia - Hel

Sobota, 25 czerwca 2011 · dodano: 11.01.2012 | Komentarze 0

Płyniemy Tramwajem Wodnym z Gdańska do Helu (wrażenia niesamowite i przystępna cena ) po czym rekreacyjnie jeździmy po kurortach półwyspu tj. Hel, Jurata i Jastarnia. Zwiedzamy Muzeum Obrony Wybrzeża w Helu, kąpiel w morzu w Jastarni. Powrót nocnym pociągiem z Helu do Kutna. Nie chcieliśmy wracać w ostatni dzień długiego weekendu. Pociąg wyruszył z około 45 min opóźnieniem gdyż w składzie odjeżdżającym przed naszym zesunął się jeden wagon z torów. Nad ranem dojeżdżamy do Kutna.


Kategoria morze, Polska, rajdy wielodniowe


Gdańsk Sobieszewo - Gdańsk starówka - Sopot - Gdańsk ul. Wałowa (schronisko młodzieżowe)

Piątek, 24 czerwca 2011 · dodano: 11.01.2012 | Komentarze 0

Zwijamy namiot i wyruszamy zwiedzić rezerwat Ptasi Raj, po czym w deszczu docieramy do gdańskiej starówki. Wypogadza się. Tu dowiadujemy się że dziś zagra Happy Sad - ulubiony zespół Damiana, jest to koncert z okazji Polskiego Dnia Przytulania. Jeździmy dużo po samym Gdańsku i Sopocie, pogoda trochę w kratkę ale nie ma co narzekać. Wchodzimy na molo w Sopocie, w Gdańsku zaś sam zwiedziłem Dwór Artusa, ale wspólnie oglądamy na starówce wystawę komiksów z PRLu. Rowery zostają w schronisku na ul. Wałowej a my idziemy na koncert i się świetnie bawimy. Ja nie słuchałem wprawdzie tej muzyki ale świetnie się bawię ze względu na klimat Trójmiasta oraz anonimowość !!!!


Kategoria morze, Polska, rajdy wielodniowe


Wycieczka nad morze - długi weekend

Czwartek, 23 czerwca 2011 · dodano: 11.01.2012 | Komentarze 0

Jedziemy z Damianem Łukomskim z Krośniewic do Kutna na pociąg, którym dojeżdżamy do Tczewa. Wysiadamy: oglądamy zabytkowe mosty w Tczewie będące międzynarodowymi zabytkami inżynierii budowlanej, jeździmy też rowerami po samym mieście po czym udajemy się do Gdańska - Sobieszewa. Jedziemy początkowo krajową jedynką, po czym przez rożne wioski o fajnych nazwach m.in. Pszczółki, Krzywe Koło oraz wzdłuż rzek na Żuławach Wiślanych. W Sobieszewie przeprawiamy się przez pontonowy most, tam upragniona kąpiel w morzu i szukanie miejsca do rozbicia namiotu. Padło na sobieszewską plebanię, bardzo uprzejmi księża.


Kategoria morze, Polska, rajdy wielodniowe